Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spharaga
Moderator
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Nie 21:03, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ola, sama bym lepiej tego nie napisała, zgadzam się ze wszystkim co mówisz i też płakałam. Co do twojego pytania to po prostu sądze, że ten rozdział był mega smutny i Khar zrobiła wszystko żebyśmy nie mogły należycie świętować tego, że oni znowu są razem(bo są, prawda??) Bo jak tu się cieszyć po takim pogrzebie??
Jak tak czytalam ten rozdział to sobie pomyślałam, że ona już wtedy gdy Jasper mówił Belli, że najbardziej boi się, że straci ojca wiedziała, że uśmierci Carlisla ;(
Strasznie podobał mi się początek rozmowy Belli i Edwarda, był taki naturalny .... i tak tęskniłam za nimi razem, że znowu płaczę chyba czas odwiedzić psychologa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MissBennet
Figlio di a femmina
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:20, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
jestem pod wrażeniem jak poradziła sobie ze spotkaniem B i E, ten fragment można było tak łatwo popsuć ale Khar jak zwykle nie zawiodła podoba mi się taka pewna siebie B umiejąca powiedzieć, a nawet wykrzyczeć co myśli ale mimo wszystkich tych pozytywów prawie cały rozdział płakałam... warto było czekać miesiąc na to emo-cudo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olewka
Tomciowa Kochanka (Adminka, you dumbass)
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:14, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Aga, dokładnie to samo myślę. Często pisała na tweecie że chce by zakończenie i w ogóle EP było bardzo życiowe, nie wyssane z palca i zrobione tylko po to żeby ludziom sprawić przyjemnośc.
Bardzo się cieszę, że B z Edkiem się w końcu spotkała, bardzo, ale świadomośc jak wielką oboje musieli zapłacić cenę i jak wiele poświęcili dla nich inni jest zatrważająca i cholernie dołująca.
I serio, Aro ŻYJE??????? :/ Powinien gad zginąc. :/
I teraz sama nie wiem czy chcę nastepny chap, bo to znaczy że naprawdę mało nas dzieli do zakończenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spharaga
Moderator
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Pon 20:29, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ja chcę nastepny chap ale szczerze powiem, że bałam się zaczynać ten bałam się, że będę żałowała, że to przeczytałam, ale nie jest tak żle....
Teraz boję się, że nie daj Boże ona ich znowu rozdzieli, albo jak ty go nazwałaś ten gad im w tym nieodwracalnie pomoże.... jestem za bardzo emocjonalnie związana z tym opowiadaniem i ono po prostu musi się dobrze skończyć.... tzn. zniosę wszystko, każde okolicznośći ale oni muszą być razem, nic więcej nie chcę, tylko to Mam nadzieję, że to nie jest za dużo....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spharaga dnia Pon 20:30, 23 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olewka
Tomciowa Kochanka (Adminka, you dumbass)
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:04, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Też jestem emocjonalnie związana z tym opowiadaniem. Jak ona jeszcze coś wymyśli, jakąś dramę, to ja ja się chyba potnę. :/
Boje się że ten Aro może coś namieszac. Alec powinien go znaleźc i zabic. :/
Teraz najw jest to żeby Ed zrozumiał to co B do niego mówi, pojął w końcu że nie mogą życ osobno i że tylko razem mogą zrobic cos dobrego.
Jak następny będzie EPOV to chyba walnę sobie przed czytaniem jakoś drina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spharaga
Moderator
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Pon 22:20, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
ja będe czytać na trzeżwo bo nic nie zrozumiem po drinku heh
Teraz pewnie sobie bedziemy dlugo czekac
moglabyś mi dać linka na facebooka khar??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majj
Capofamiglia
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 23:32, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
To i ja powiem, że chap mi się mega podobał. W ogóle, jak tylko zobaczyłam, że jest nowy rozdział, od razu zerknęłam na koniec. Zobaczyłam 'Welcome home' i już miałam banana na twarzy, bo domyśliłam się, że w końcu Bella wróci i spotka się z Edwardem. A te ich spotkanie, no one było cudne. Tak naturalne. Zdziwiło mnie. Bella mnie zadziwia jeszcze bardziej. Jest silną kobietą, która wie, czego chce i nie boi się mówić, tego co myśli. To, co powiedziała Edowi było mocne i widać dotarło do niego. Teraz trzeba mieć nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży. Bo to, że nie mogą żyć osobno, jest chyba dla nich jasne
Też się obawiam o tego gnoja Aro... Pewnie coś jeszcze namiesza. Chociaż chciałam zauważyć, że jeśli ma się zakończyć na 80 chapach, to do końca zostały nam tylko dwa no i epilog. Nie wiem czy się cieszyć, czy smucić. Na pewno będzie się ciężko rozstać z tą historią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
platkinamleku
Figlio di a femmina
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:35, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
To ff jest naprawdę super. Autorka ma talent i dobrze go wykorzystuje. Jeśli ktoś jeszcze nie czytał to powinien zacząć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanpire
Socio
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Pon 17:08, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Jezus, trafiłam na wspaniały temat Uwieeeelbiam EP, zresztą jak wszyscy tutaj! Genialne ff ! Każdy fan Twilight powinien przeczytać! Ja przeczytałam pierwsze 24 rozdziały po polsku w kilka godzin, siedziałam do późna w nocy. A teraz czytam po ang. I kurde nie mogę uwierzyć,że już tylko 2 rozdziały zostały do końca tej historii. A moment jak Daddy C zginął - ryczałam jak bóbr
Najnowszy rozdział jest świetny i prawie,że się popłakałam jak Edzio z Bellą się spotkali.. Miejsce niezbyt korzystne, ale jednak... Kto czytał, wie o czym mówię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dizzy Miss Lizzie
Socio
Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: HollyŁódź
|
Wysłany: Pon 21:47, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
EP to jedno z moich ulubionych opowiadań, jest naprawdę wspaniale napisane, Khar jest genialną autorką. Opowiadanie od samego początku mnie zaciekawiło, sam pomysł, mafia, niewolnictwo w XXI w. Zaczęłam czytać najpierw tłumaczenie, które swoją drogą jest naprawdę genialne, ale oczywiście było mi mało więc sięgnęłam po oryginał. Pokochałam to opowiadanie głownie za kreacje głównych bohaterów, zwłaszcza Carlisle’a, chyba jedna z lepszych jego kreacji w ogóle, niesamowita postać, skomplikowana, niejednoznaczna, wielowątkowa – jak całe opowiadanie. Do tego Bella, jej postać też bardzo mi się podoba, to jak odkrywa świat, jak uczy się wszystkiego, zupełnie jak małe dziecko, jak radzi sobie z tym wszystkim co ją spotyka, odnajduje siebie, buduje relacje z innymi, uczy się ufać, kochać, troszczyć się o innych, uczy się po prostu żyć.
To opowiadanie wzbudza w mnie wiele emocji, czasami wręcz boję się czytać kolejny rozdział, dlatego niestety zatrzymałam się w momencie kiedy James porwał Bellę i jakoś nie mogę ruszyć dalej, wiem mniej więcej co się wydarzyło później i boję się tej całej dramy ( dziwne to jest!) ale zamierzam wrócić ponownie do EP, zwłaszcza, że opowiadanie zbliża się już do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
EnigmeMemoire
Figlio di a femmina
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 18:32, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Tak sobie przeczytałam wszystkie odpowiedzi w tym temacie i zgadzam się że to cudowny FF (można by wymieniać tu godzinami jego pozytywne określenia). Łączy wszystko czego ja zawsze szukam w FF i wszelkiego rodzaju innej twórczości pisanej. Do tej pory przeczytałam może z 35 rozdziałów, ale z biegiem czasu mam nadzieję pochłonąć resztę rozdziałów, bo zauważyłam po opiniach że mnie nie zawiedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
momisia12
Consigliere
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:58, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Kocham EP i nie wyobrażam sobie teraz mojego życie bez niego. Przyznaję, że do tej pory przeczytałam dopiero tylko te rozdziały, które są przetłumaczone. Miałam się brać za czytanie oryginału, ale po pierwsze mój angielski nie jest na tak dobrym poziomie, abym mogła to przeczytać bez ujmy dla takiej klasyki, a po drugie wasze posty mnie niejako zniechęciły. Piszecie, że Daddy C nie żyje. Po przeczytanie tego miałam mega zawiechę i nie mogłam się otrząsnąć. Boję się. Boje się dramatycznych fragmentów i tego, że niedługo już będzie koniec. To mnie dobija. Boli. Rani. Nienawidzę przemijania. Nie znoszę końców. Nie toleruję zmian. A moje życie bez EP zmieni się o 180 stopni. Stwierdziłam więc, że zostaję sadomasochistką i czekam na tłumaczenie Moniq. Dzięki temu na dłużej zachowam równowagę w moim wszechświecie.
Pozdrawiam wszystkie fanki EP i Edwarda Bad-Guy'a.
Monika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanpire
Socio
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Czw 16:37, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
momisia12, ja też tak mówiłam,że będę czekać na tłumaczenie moniq, ale nie wytrzymałam i zaczęłam po angielsku
rozdziałów ogólnie będzie 80 i chyba plus epilog, ale nie jestem pewna.
w każdym bądź razie, wracając do tłumaczenia, moniq tłumaczy super. czy mi się bardzo dobrze, ale jednak są długie przerwy pomiędzy kolejnymi rozdziałami. może w wakacje za rok zacznę od początku czytać tłumaczenie jak trochę więcej rozdziałów wyjdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
momisia12
Consigliere
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:26, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
fanpire napisał: | momisia12, ja też tak mówiłam,że będę czekać na tłumaczenie moniq, ale nie wytrzymałam i zaczęłam po angielsku
rozdziałów ogólnie będzie 80 i chyba plus epilog, ale nie jestem pewna.
w każdym bądź razie, wracając do tłumaczenia, moniq tłumaczy super. czy mi się bardzo dobrze, ale jednak są długie przerwy pomiędzy kolejnymi rozdziałami. może w wakacje za rok zacznę od początku czytać tłumaczenie jak trochę więcej rozdziałów wyjdzie |
To już nie przeczytasz.. Moniq usunęła tłumaczenie, ponieważ autorka ma zamiar to wydawać w formie książki i właśnie jest w trakcie załatwiania pozwoleń (o ile dobrze zrozumiałam). Płakałam, jak się o tym dowiedziałam.. Tak bardzo lubiłam to tłumaczenie! Moja jedyna nadzieja w tym, ze ktoś przetłumaczy EP już po wydaniu w wersji angielskiej. Tak strasznie płakałam, jak przeczytałam notke na chomiku moniq.. Ale przynajmniej mam motywacje, żeby wreszcie się wziazc za naukę angielskiego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.Gozdzikowa
Figlio di a femmina
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:46, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
hej Laski, ja tez sie wlasnie dowiedzialam, ze Moniq juz nie bedzie tlumaczyc i w zwiazku z tym moja prosba, jesli ktoras z Was posiada wszystkie rozdzialy w pdf, oczywiscie oryginal, chocbym miala sczeznąc, to bede to czytac, chocby po jednej stronie dziennie...wiec jesli ktoras moze mnie poratowac, to prosze o kontakt:)
z gory dzieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|