Loner

magnessina

All Human. Edward Cullen was a loner, an outcast. He clearly hated everybody, including himself. He was not a nice person. So, why was I so drawn to him? And why did I get the crazy feeling he felt the same way?

[link widoczny dla zalogowanych]

'kay, nie wierzę, że nikt tego cuda nie czyta. Na +300 ficów, jakie przeczytałam, jest to jeden z moich najukochańszych, a jestem bardzo... wybiórcza, jeśli chodzi o to, co czytam. Piękna kreacja Edwarda, skrzywdzonego w dzieciństwie i cudowna Bella. Update co parę dni, dlatego rozdziały nie są za długie. Cudo, cudo, cudo.

Blenducha

skoro to taka perełka czy są jakieś widoki na tłumaczenie? Laughing

magnessina

Broń Cię Panie Boże Razz

Chyba bym umarła z rozpaczy; ten fic czyta się dobrze tylko po angielsku. Po polsku brzmiałby wulgarnie, a też wątpię, czy ktoś by się na to dał...
Nie ma co gdybać, Nilla zabroniła.

Olewka

96 chapów?? Wow, że tak powiem wow. Very Happy

Czy to jest ffick z rodzaju EP gdzie połowe opisów można by wywalić i nic by się nie stało czy rzeczywiście autorka ma o czym pisać?

magnessina

Właśnie zupełnie odwrotnie. Zero niepotrzebnych opisów, typu, dwa paragrafy, jak to Bella dziś wygląda, czy dokładny opis sali biologicznej. Zwięźle i na temat, i wierz mi - 96 chap, a ja marzę o kolejnych 100. Niesamowite <3

chochlica

Ooo, brzmi ciekawie ;p Ostatnio mi się dobrze czyta takie dramaty, kiedy oni są jeszcze w szkole, ktoś ma mroczną przeszłość itp. ;p Ale ta ilość... Po prostu WOW. 96?!
Masakra Very Happy

Wie ktoś, czy dużo ich jeszcze będzie? Bo zabrałabym się za czytanie, a nie chcę potem czekać mnóstwo czasu na zakończenie Wink

magnessina

Tzn generalnie, uwielbiam Nillę, z którą często gadam i nie wie, ile ich będzie. niemniej jak mówię, ona dwa razy w tygodniu zamieszcza nowy rozdział, idzie jak burza. nie ma co się martwić o czekanie.

a te 96 to nie jest tak dużo Razz

jestem tak wielka fanka Lonerwarda, tak mi go szkoda, jest tak uroczy i zaszła w nim taka zmiana, że... jejkuś, no, mój ulubiony fic Very Happy

chochlica

To zaraz się za to zabiorę Very Happy

Ale ma dziewczyna jakąś wizję zakończenia? Chciałabym wiedzieć, czy będzie happy end Smile

Lubię HE w dramatach.

magnessina

oczywiście - HEA + nie ma mowy na to, że któreś kiedykolwiek tę drugą osobę zostawi.
Ma 30 lat, czuję, że wie co robi. Pisze niezwykle poważnie.

chochlica · Wysłany: Sob 13:53, 12 Mar 2011 Temat postu:

Czytałam i czytałam, aż przeczytałam Smile

Powiem, że opowiadanie ładnie napisane, bardzo szczegółowo i stopniowo. Myślę, że troszeczkę zbyt szczegółowo - w pewnym momencie zaczęły mnie ich pewne zachowania męczyć (szczególnie z tym "Nie zasługuję na nią!" i "Nie zasługuję na niego!"). Ale tematyka mi bardzo odpowiada, dlatego będę śledzić dalej to opo Razz

Znacie może jeszcze takie? Ja ostatnio nie mogę trafić na nic dobrego.

magnessina · Wysłany: Sob 15:26, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ja nie wiem, jestem tak zakochana w tym fan ficu, że nic mi nie przeszkadza Razz

teraz autorka ma pewne problemy zdrowotne i bardzo już chce pisać kolejny rozdział, niemniej wszyscy każą jej odpoczywać - kochana Nilla jest w ciąży, a jej malutki daje jej we znaki. Także parę dni opóźnienia może być.

Olewka · Wysłany: Sob 16:32, 12 Mar 2011 Temat postu:

magnessina · Wysłany: Sob 16:50, 12 Mar 2011 Temat postu:

With Teeth jest podobno haaaaarde!

A wiecie co jest najlepsze? Nilla to Szwedka, a po angielsku śmiga, jak native speaker. Nawet jak w szpitalu była zdenerwowana, zaczęła krzyczeć na lekarzy po angielsku Razz

Olewka · Wysłany: Sob 22:40, 12 Mar 2011 Temat postu:

magnessina · Wysłany: Sob 22:45, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ale strasznie angsty? Bo jak tak, to się w ogóle nie biorę xD

Może to być prawda, bo mam dwie znajome ze Szwecji i tam wszystkie filmy, seriale są w oryginale ze szwedzkimi napisami. toteż umieją dużo.

Noooo i z Lonerkiem będzie przestój. Nilla napisała, że ciąża wysysa z niej energię i możemy trochę się naczekać. Ja, mimo tego, jak kocham tego fica, chętnie zaczekam - ona już dwa razy poroniła, ten Little One musi się na tym świecie pojawić, no!